sobota, 21 maja 2011
Sałatka z bobu na ciepło
Zielony bób, cukrowy groszek i młoda marchewka w aksamitnym ziołowym sosie. Do tego odrobina rozpływającej się apetycznie bryndzy. Ta sałatka skradła moje serce podczas sesji w restauracji 4 Ye Goode Foode i od tego czasu bób wciąż jest obecny na liście moich zakupów. Na świeży musimy jeszcze chwilę poczekać. Polecam bób mrożony, dostępny przez cały rok.
Sałatka z bobu na ciepło
200 g bobu
100 g marchewki
100 g groszku cukrowego
3 łyżki ziaren słonecznika
po 1 łyżce drobno posiekanej natki pietruszki i mięty
100 g bryndzy
2 łyżki oleju
sok z limonki
łyżka płynnego miodu
sól
świeżo mielony pieprz
Bób, marchewkę i groszek cukrowy ugotować na parze lub w lekko osolonej wodzie i zostawić do przestygnięcia. Bób obrać ze skórki, marchewkę pokroić w plasterki. Warzywa przełożyć na patelnię. Do niewielkiego słoika wlać olej, dodać sok z limonki, miód, posiekane drobno zioła, sól i pieprz. Słoik zakręcić i mocno wstrząsnąć. Powstałym sosem polać warzywa na patelni i całość podgrzać, delikatnie mieszając. Słonecznik uprażyć na suchej patelni, pamiętając, że łatwo się przypala. Sałatkę przełożyć na talerze, posypać słonecznikiem i bryndzą. Podawać od razu.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
18 komentarzy:
Bardzo lubię sałatki z bobem. Już nie mogę się doczekać na świeży, choć mrożony też całkiem dobrze się sprawdza.
Pyszne składniki, bób uwielbiam, zwłaszcza jeśli w jego okolicy jest mięta. Czekam na świeży!
musze wyprobowac-wyglada pysznie!
Mniam, mniam...
To jest to co tygryski lubią najbardziej.
Przepiękne kolory wiosenne!
Zjadłabym dzisiaj na obiad.
bób jest super, ja robię do arabskiego jedzenia sałatkę z bobu z czosnkiem i natką pietruszki, tyle, że na zimno, ta wygląda przesmakowicie, ;)
pozdrawiam
Muszę zapisać, bo bób jadam fazami gdy przychodzi nań sezon. Ale zawsze zanim go obiorę wystarczająco do sałatki zjadam przy obieraniu całość...
Wszystko co lubię :D
Do wypróbowania!
Moja babcia uwielbia bób więc poczekam na świeży i zrobię jej niespodziankę :) Dzięki :)
Oj, bób, bób, bardzo go lubię:))
nie mogę sie doczekać swieżego.
A sałatka zapowiada sie bardzo pysznie Beatko:)
Pozdrowienia:)
Strasznie apetyczna. Muszę się przekonać jak smakuje! http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Boskość..nie manic lepszego jak młody bób i groszek:)
Przepyszna! I tak pięknie zielona...
Ciekawe połączenie - pysznie wygląda. W bobie rozsmakowałam się w zeszłym roku. Zazwyczaj całe strąki grilluje i po obraniu skrapiam odrobiną oliwy i posypuję solą morską. Tak po prostu:)
takiej jeszcze nie jadlam musze wypróbowac;))
jak z bryndzą, to biorę w ciemno :)
niebo w gębie!!! Wyszła przepyszna, nawet jak zastąpiłam bryndzę mozarellą. Dziękuję:)
Prześlij komentarz