Już widziałam to na pewnym forum ;) ale tu napiszę - cudności.Czekam na dalsze wpisy w blogu i pozdrawiam.
alewe, dzięki moja złota. Pozdrawiam serdecznie.
Śliczna, też myślałam o takiej, aby zrobić. Ach Sacre Cour.... przeniosłam się w ten cudny klimat...Pozdrawiam serdecznie
coś z niczego, a jaki efekt :)nie znałam dotąd Twojego bloga, ale już ide nadrabiać zaległości :)pozdrawiam,ushii
ushii, dziękuję i witam serdecznie
Jestem pod wrażeniem, że tak oryginalnie można zastąpić ramki ze zdjęciami. Dopytam tylko, czym jest kratka vichy? Pozdrowienia!
Jolu, tak się nazywa ten wzór na materiale. Pozdrawiam.
Dobrze wiedzieć ;) Zastanawiam się nad przechwyceniem pomysłu do własnego M3. Świetny efekt!
Dziękuję za Twój komentarz. Pamietaj, że z anonimami nie rozmawiam. Po prostu podpisz się :)
Już widziałam to na pewnym forum ;) ale tu napiszę - cudności.
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze wpisy w blogu i pozdrawiam.
alewe, dzięki moja złota. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczna, też myślałam o takiej, aby zrobić.
OdpowiedzUsuńAch Sacre Cour.... przeniosłam się w ten cudny klimat...
Pozdrawiam serdecznie
coś z niczego, a jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńnie znałam dotąd Twojego bloga, ale już ide nadrabiać zaległości :)
pozdrawiam,
ushii
ushii, dziękuję i witam serdecznie
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, że tak oryginalnie można zastąpić ramki ze zdjęciami. Dopytam tylko, czym jest kratka vichy? Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJolu, tak się nazywa ten wzór na materiale. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć ;) Zastanawiam się nad przechwyceniem pomysłu do własnego M3. Świetny efekt!
OdpowiedzUsuń