czwartek, 3 września 2009

Wakacje od kuchni


Ciekawa jestem, czy zgadniecie, gdzie spędziłam wakacje? Pytanie podchwytliwe, a nagrodą za pierwszą prawidłową odpowiedź będzie lawendowy susz zamknięty w błękitnym woreczku.








Wciąż jeszcze mam trochę piasku w kieszeniach szortów, nierozpakowane bagaże i ten nieopisany odcień niebieskości przed oczami, który sprawia, że marzysz, by być tam znowu. No i smaki, smaki...

34 komentarze:

  1. też myślałam o Grecji:)

    To może Hiszpania?

    jak nie, to ułatwiłam zadanie innym;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam dodać, że południe Francji - Prowansja.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak nie Francja i Hiszpania to zostają Włochy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta lawenda jest chyba myląca, poza tym kolor morza mnie osobiście kojarzy się z Kubą lub Meksykiem, winogrono - pewnie raczej z Californią lub Australią a jedzenie - no sama nie wiem - taką podobną sałatkę to jadłam w Bułgarii a podobne mięsko w Meksyku, a zielony napój tak trochę mi miętą trąci... Trudno powiedziec! Ale widać, że miałaś super wakacje - gratuluję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ania, wszystkie zdjęcia zrobione w jednym kraju, wciągu ostatnich dwóch tygodni. Właściwie to go wymieniłaś. Strzelaj :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zabiłaś mi klina - stawiam więc na Californię (to morze mi się tak podoba - w Australii nie byłam i nie wiem jak wygląda).

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. No to zostaje już tylko Bułgaria...

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygrała Majana. To Bułgaria, która urzekła mnie jakieś 20 lat temu. Piszę o tym w mojej książce:) W tym roku byłam tam piętnasty raz i nie mogę uwierzyć, że za każdym razem odnajduję tam coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj to powiedz jeszcze gdzie Ci się najbardziej podoba? Moze tez sie wybiore. Troche odstraszaja mnie tlumy turystow, ale wyglada, ze znalazlas jakas piekna oaze!

    OdpowiedzUsuń
  12. Okolice Sozopola i plaże w zatoce Kavacite. Krystaliczna woda, drobny piasek lub skaliste zatoczki, gdzie można łowić małże i piec od razu na plaży.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow 15sty raz!:))
    Mnie tak urzekają Włochy, no ale byłam tam dopiero 2 razy.

    Cieszę się,ze odgadłam,ale nie było trudno. Może nagroda należy się bardziej Ani niż mnie.

    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogłaszam koniec konkursu. Zgodnie z sugestią Majany nagrody przyznaję Ani i Majanie. Dziewczyny, odezwijcie się na adres mailowy. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. To musialy byc cudowne wakacje.
    Bulgaria wciaz przed nami i kto wie czy nie juz za rok.
    Jestes niesamowita bedac tam juz 15 raz.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapisze sobie i jak sie nadarzy okazja to sie wybiore!

    OdpowiedzUsuń
  17. 15 razy, ach
    to musi byc cudowne miejsce,
    skoro ciagle tam wracasz
    ciepłe zdjęcia, bardzo

    OdpowiedzUsuń
  18. Bułgaria...ehh...Bułgaria....

    Piękne miejsce podobno, idealne na wypoczynek - niestety póki co dla mnie nie osiągalne :/

    ale może kiedyś.... :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie zgadłabym za chiny ludowe ;-), ale zdjęcia cudne i... pomyślę, czy aby nie wybrać się do Bułagarii.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  20. Bułgaria oczywiście!!! Ciągnie mnie tam niesamowicie, znowu...

    OdpowiedzUsuń
  21. Na twoich zdjęciach rozpoznaję sałatkę szopską, pieczoną paprykę. Nie wiem natomiast co to za danie na zdjęciu pod winogronami. Zdradzisz co to?

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam :)

    Właśnie oglądam Twą stronę i jestem zachwycona. Przecudne, jasne zdjecia, kolorystyka w moim stylu...

    POzdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję, że listonosz dotarł...

    OdpowiedzUsuń
  24. ależ tu u Ciebie smacznie, kolorowo i słonecznie
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Pamietaj, że z anonimami nie rozmawiam. Po prostu podpisz się :)