środa, 12 sierpnia 2009

Marzenie zrealizowane






Od dawna nam się to marzyło. Odprężenie, relaks, masaż, delikatna woń kwiatów. Gdzieś daleko, na egzotycznej wyspie, w pięknych okolicznościach przyrody. No i udało się! Prawie... Za oknem zamiast tropikalnej przyrody, derenie, tawuły, i zagon poziomek. Słońce uparcie chowało się za chmurami. Co chwila kropił deszcz i wiał dość nieprzyjemny wiatr. Nasze polskie lato. Ale przyszła Marta. Nasze marzenia spełniły się. Oto kilka zdjęć z naszej wymarzonej sesji.

9 komentarzy:

  1. ładne... wcale nie polskie, a takie bardzo delikatnie hawajskie z ogromną domieszką bieli i spokoju :)
    jeśli o tym marzyliście to cieszę się, że się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdjęcia są śliczne
    zazdroszczę wam i ja!

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW, widać, że wszędzie można stworzyć tropikalny nastój. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie tu u Pani.Tak lawendowo i kulinarnie.Czuje sie tutaj tak swojsko.Takie klimaty sa mi bardzo bliskie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne zdjęcia , fantastyczne klimaty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowita sesja! Podwiwiam całym sercem i gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo pogodna irelaksująca...

    Beato jestes ustrzelona! Zajrzyj do mnie po szczegóły zabawy!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. marzenia się spełniają
    pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Pamietaj, że z anonimami nie rozmawiam. Po prostu podpisz się :)