Mam nadzieję, że na blogu ukaże się wersja dla twardzieli :). Też mam zamiar się tam wybrać niebawem więc wole wiedzieć co mnie może spotkać, chcę się przygotować na najgorsze :). Pozdrawiam Agnieszka
Jestem za soft... ale mam nadzieję, ze nie oznacza to, że nigdy nie poznamy wersji hard. No i niestety przegapiłam Cherry me:( mam nadzieję, ze to nie ostatni raz, bo fartuszki są przeurocze!
chyba wole soft.. zacznijmy nowy rok delikatnie ;)
OdpowiedzUsuńYyyy... zaryzykuję wersję dla twardzieli! :-)) A co!
OdpowiedzUsuńJakoś bardziej do gustu przypadła mi wersja soft ;)
OdpowiedzUsuńpoproszę hard;)czekam w gotowości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
M.
Beatko najlepsze życzenia noworoczne!
OdpowiedzUsuńwersja soft. uwielbiam churros:)
OdpowiedzUsuńPoproszę wersję soft :)
OdpowiedzUsuńSamych cudownych chwil w Nowym Roku!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie soft :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Mam nadzieję, że na blogu ukaże się wersja dla twardzieli :). Też mam zamiar się tam wybrać niebawem więc wole wiedzieć co mnie może spotkać, chcę się przygotować na najgorsze :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka
Zdecydowanie 1
OdpowiedzUsuńPewnie że hard! :) Najlepszego dla całej Waszej uroczej rodziny!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dla calej Waszej rodzinki :))
OdpowiedzUsuńDla mnie wersja soft :))
Usciski.
Intryguje mnie wersja hard ;)
OdpowiedzUsuńBędę czekać na obie wersje :) Beata, wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńWersja soft.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Pozdrawiam, Jagodzianka.
E tam, lukry to katalogach turystycznych ;)
OdpowiedzUsuńDobrego Roku!
jola
Dziekuję za odwiedziny i życzenia, a ja życzę aby Nowy Rok przyniosł Tobie tylko takie dylematy - hard czy soft.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem za soft... ale mam nadzieję, ze nie oznacza to, że nigdy nie poznamy wersji hard. No i niestety przegapiłam Cherry me:( mam nadzieję, ze to nie ostatni raz, bo fartuszki są przeurocze!
OdpowiedzUsuńhm a ja poproszę hardcorową wersję soft ;)
OdpowiedzUsuń