Lawenda Papillon wygląda, jakby przysiadł na niej motyl. Ma duże kwiatostany w odcieniu wpadającym w róż. Niestety ta delikatna odmiana lubi przemarzać w naszym klimacie, dlatego traktuję ją raczej jako pięknego gościa w moim ogrodzie i staram się do niej nie przywiązywać.
Dziś prosty pomysł na prawdziwie letnie drinki z kwiatami lawendy. Dzięki nim nawet zwykła woda z cytryną nabiera delikatnej kwiatowej nuty i niesamowitego wyglądu.
Zdjęcie pochodzi z sesji do nowej rubryki Lawendowego Domu "Pomysł na..." i z jakiegoś powodu nie zmieściło się w letnim wydaniu. Dziś zatem debiutuje na blogu w ten piękny, upalny dzień.
Drinki wyglądają naprawdę wspaniale, szczególnie w tak upalny dzień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W lawendowym domku musi byc lawendowy drink! :-) U mnie tez rosinie tylko w doniczkach i jeszcze nigdy nie przetrwala zimy :-( Pomysl sliczny, wyprobuje
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam
Drinki, wyglądają pięknie, pewnie tak samo smakują :)
OdpowiedzUsuńA nowy numer Lawendowego Domu bardzo mi się podoba :)
muszą być bardzo orzeźwiające!
OdpowiedzUsuńkolejny absolutnie genialny pomysł.Nie mam niestety kwiatów lawendy,ale pomyślę na innymi i zatopię w lampkach z napojami. Pozdrawiam z powiewem chłodzącej bryzy.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo zmysłowo:)
OdpowiedzUsuńMuszą cudnie smakować.
OdpowiedzUsuńAle u mnie niestety dzisiaj popadało i nie jest aż tak ciepło jak u Ciebie.
Przepiękna taca!! A dodatek tych drobnych kwiatuszków sprawia, że drinki wyglądają bardzo urokliwie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo efektownie, ale jednak trzeba być fanem lawendy :) (my mieliśmy do niej kilka kulinarnych podejść - w czekoladzie, w ciastkach i z mięsem, ale niestety cały czas kojarzy nam się z... kosmetykami) :) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńCudowne zdjecie! Ależ chętnie bym skosztowała takiego napoju:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe, przepiękne i na pewno pyszne!
OdpowiedzUsuńPani Beatko mam takie pytanko: Na górze blogu znajdują się 3 zdjęcia, a na środkowym jest taki smakowity koktajl:) czy mogłaby Pani umieścić link do niego? Jakiś miesiąc temu kiedy do Pani trafiłam po raz pierwszy przejrzałam cały blog i nie wiem czy jakoś go przeoczyłam czy co... tak czy inaczej serdecznie Panią pozdrawiam gratuluję wspaniałych pomysłów i życzę dalszych sukcesów:)
OdpowiedzUsuńAnetko, przepis na koktajl znajdziesz w najnowszym numerze magazynu Lawendowy Dom, w rubryce "Nasza cukiernia".
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za odpowiedź:)
OdpowiedzUsuń