Gratuluję wspaniałego numeru. Przejrzałam i będę zaraz czytać. Zauważyłam nową książkę Dzieciaki w naturze. Brawo i kolejne gratulacje. Przepiękne zdjęcia zachęcają do gotowania i tworzenia. Pozdrawiam serdecznie! Iza
Czyli wygrala okladka nr 2, co bardzo mnie cieszy ;) Przegladalam dzis numer po poludniu, bardzo wiosenny i jak zwykle cudnie kolorowy. Swietna 'robota' Beato! :)
Bardzo mi się podoba - i okładka - dałam na nią głos i drugi numer, za wyjątkiem...sesji biustonoszowej.Dla mnie niestety ogromy dysonans.Teraz jest taka moda na reklamę,promocję - wszystkiego ze wszystkim.Obfite piersi w kolorowych biustonoszach powinny znaleźć miejsce zupełnie gdzie indziej. Pokazywałam to różnym Znajomym,również byli na - nie.
Mammamisia, nowa książka właśnie się drukuje, w sam raz na wiosnę :) Bea, dziękuję serdecznie, takie słowa są dla mnie b. ważne. Amber - sesja biustonoszowa ma zwrócić uwagę na ważny temat właściwego dobioru bielizny, który jest bagatelizowany przez większość kobiet. Dlatego też zaprosiłam Kasię Kulpę do napisania o tym artykułu. Jswm - :)))
Witam serdecznie Pani Beato, z racji tego że od jakiegoś czasu podczytuję Pani bloga i zachwyca mnie w nim wszystko, przygotowałam dla Pani małą niespodziankę która znajdzie Pani na moim blogu - zapraszam jak tylko znajdzie Pani chwilkę, pozdrawiam, ewa
Beato,rozumiem.To ważny temat.I mówi się o tym sporo w pismach i programach tv.Niestety,nie tylko moim zdaniem,wprowadza niepotrzebny dysonans.Obok jest też reklama bielizny...
Okładka jest piękna, w środku cudne zdjęcia i inspirujące przepisy. Niestety też zaskoczyły mnie staniki na końcu ;) Ale ogólnie jestem bardzo na tak, na pewno gdybym wzięła to pismo do reki w kiosku, nie wyszłabym bez niego.
Piękny jest... Aż ma się ochotę wskoczyć w sam środek wiosny, która się wprost śmieje do mnie na łamach magazynu. :) Beato, ogrom pracy - widać gołym okiem - niemały, ale tym większa zapewne satysfakcja? :) Brawo! :)
Piękny, aż mi się zachciało już Wielkanocy, nawet jeśli muszę umyć okna:)
OdpowiedzUsuńPoparłam tą okładkę:)
oj tak doczekalismy sie wiosny..pozdrawiam i juz czytam :)
OdpowiedzUsuńCzytam i czytam i nie mogę przestać :)
OdpowiedzUsuńPiekniscdnia, ja też zerkam na swoje okna bojowo,
OdpowiedzUsuńMona, wreszcie przyszła!
kabamaiga - nie przestawaj!
Gratuluję wspaniałego numeru. Przejrzałam i będę zaraz czytać. Zauważyłam nową książkę Dzieciaki w naturze. Brawo i kolejne gratulacje. Przepiękne zdjęcia zachęcają do gotowania i tworzenia. Pozdrawiam serdecznie! Iza
OdpowiedzUsuńCzyli wygrala okladka nr 2, co bardzo mnie cieszy ;)
OdpowiedzUsuńPrzegladalam dzis numer po poludniu, bardzo wiosenny i jak zwykle cudnie kolorowy.
Swietna 'robota' Beato! :)
Pozdrawiam!
Bardzo mi się podoba - i okładka - dałam na nią głos i drugi numer, za wyjątkiem...sesji biustonoszowej.Dla mnie niestety ogromy dysonans.Teraz jest taka moda na reklamę,promocję - wszystkiego ze wszystkim.Obfite piersi w kolorowych biustonoszach powinny znaleźć miejsce zupełnie gdzie indziej.
OdpowiedzUsuńPokazywałam to różnym Znajomym,również byli na - nie.
Gratulacje! jest piękny
OdpowiedzUsuńMammamisia, nowa książka właśnie się drukuje, w sam raz na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńBea, dziękuję serdecznie, takie słowa są dla mnie b. ważne.
Amber - sesja biustonoszowa ma zwrócić uwagę na ważny temat właściwego dobioru bielizny, który jest bagatelizowany przez większość kobiet. Dlatego też zaprosiłam Kasię Kulpę do napisania o tym artykułu.
Jswm - :)))
Zdjęcia mnie urzekły. Jak nic wieczorem zasiąde do dokłądniejszej lektury.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
Ja również głosowałam na tą okładkę. Czytałam z wielką przyjemnością. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż czytałam :)
OdpowiedzUsuńBeatko super bardzo mi się podoba!
I sesja stanikowa jest rewelacyjna :)
Piękny numer. I to bogactwo kolorów - od razu czuję wiosnę! :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam aż pojawi się w księgarniach. Gratuluję i serdecznie pozdrawiam! Iza.
OdpowiedzUsuńSuper!!! Też byłam za tą okładką:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńMożna go kupić w wersji papierowej?
Uściski :)
Witam serdecznie Pani Beato, z racji tego że od jakiegoś czasu podczytuję Pani bloga i zachwyca mnie w nim wszystko, przygotowałam dla Pani małą niespodziankę która znajdzie Pani na moim blogu - zapraszam jak tylko znajdzie Pani chwilkę, pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowy numer! Jest pełny piękna, kolorów, wiosny, radości.
OdpowiedzUsuńOkładka super i w ogóle wszystko na 6! :))
Pozdrawiam:)
Beato,rozumiem.To ważny temat.I mówi się o tym sporo w pismach i programach tv.Niestety,nie tylko moim zdaniem,wprowadza niepotrzebny dysonans.Obok jest też reklama bielizny...
OdpowiedzUsuńFajnie, że właśnie ta okładka wygrała, podobała mi się od samego początku i tak jak obiecuje w środku magazynu jest dużo wiosny i inspiracji :-)
OdpowiedzUsuńOkładka jest piękna, w środku cudne zdjęcia i inspirujące przepisy. Niestety też zaskoczyły mnie staniki na końcu ;)
OdpowiedzUsuńAle ogólnie jestem bardzo na tak, na pewno gdybym wzięła to pismo do reki w kiosku, nie wyszłabym bez niego.
Okładka bardzo ładna i zachęcająca...koniecznie muszę przeczytać!:)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Pięknie i wiosennie się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńświetny numer, przejrzałam, ucieszyłam oczy kolorami, a wieczorem zabiorę się za dogłębnie czytanie :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jest fantastyczny i już zainspirował mnie bardzo. Dziękuję!!! :))
OdpowiedzUsuńwww.everydayemotion.blogspot.com
Cudowny jest. po prostu :)
OdpowiedzUsuńA mnie się sesja biustonoszowa bardzo podoba i zupełnie mi nie przeszkadza, że znalazła się ona w magazynie o tematyce kulinarnej.
OdpowiedzUsuńPiękny jest... Aż ma się ochotę wskoczyć w sam środek wiosny, która się wprost śmieje do mnie na łamach magazynu. :)
OdpowiedzUsuńBeato, ogrom pracy - widać gołym okiem - niemały, ale tym większa zapewne satysfakcja? :) Brawo! :)
Fantastyczny, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńBeato, dziękuję za cudny, wiosenny numer!
OdpowiedzUsuńMagazyn cudowny! Wiosna w pełni :) Ale żal, że do rąk go wziąć nie można...
OdpowiedzUsuńmam kłopot ze ściągnięciem tego numeru - czy ktoś może mi pomóc?
OdpowiedzUsuń